To były długie miesiące wyczekiwania, ale polska scena mixed budzi się do życia! Czas na najbardziej ultimate’owy weekend od dawna. Startuje walka o medale MP w nowej wersji.
Nowa formuła
Pandemiczne rozporządzenia sprawiły, że rozegranie mistrzostw w dotychczasowej formule dwudniowego turnieju jest utrudnione. PSGU zdecydowało, że w tym roku rywalizacja rozegra się podczas trzech jednodniowych turniejów. W każdym z nich uczestniczyć będą cztery lub trzy ekipy.
Podział na grupy:
Grupa A: Flow Wrocław, mJAH Warszawa, Grandmaster Flash Warszawa, Zawierucha Warszawa
Grupa B: AKS Zły Kosmodysk Warszawa, Frisbnik Rybnik, Brave Beavers Dopiewo, Uwaga Pies Poznań
Grupa C: RJP Warszawa, KWR Knury, 71 Wratislavia Wrocław, Szczupaki Olsztyn
Grupa D: 4hands Warszawa, KrakUF Kraków, Wrocław Południe, 2obvious Bielsko-Biała
Grupa E: Czarna Kompania Poznań, Ultimatum Gdańsk, Ohana Płock, Mad Hatters Płock
Grupa F: #967, Dyskopolot Legionowo, Pogoń Pyton Warszawa, Sky This Warszawa
Drużyny zostały rozstawione na podstawie rankingu uzyskanego w ostatnich mistrzostwach Polski mixed w Opalenicy. Najlepsza drużyna w każdej grupie będzie premiowana do zestawienia wyżej na kolejny etap, natomiast najsłabsza spadnie. Ostateczny ranking MP w tym sezonie zostanie podany na podstawie kolejności zespołów po trzeciej kolejce zmagań.
Grupa A
Najwyżej rozstawione ekipy spotkają się we Wrocławiu, gdzie turniej zorganizuje Stowarzyszenie Duch Gry, a gospodarzami będzie Flow Wrocław, które rozpoczyna odbronę mistrzowskiego tytułu. Na Dolny Śląsk przyjadą trzy warszawskie ekipy. Doświadczeniem zawodników możnaby obdzielić kilka turniejów. Faworytem będą miejscowi, jednak rezultaty nie sposób przewidzieć.
Grupa B
O wejście do najwyżej rozstawionych ekip grupa B powalczy w Palędziu, gdzie zmagania zorganizują Bobry z Dopiewa. Ciągle młoda, ale coraz bardziej doświadczona ekipa gospodarzy z pewnością myśli o awansie. Tydzień przed MP Breave Beavers pokazali się z bardzo dobrej strony na VR League we Wrocławiu, gdzie wygrali z mJAH oraz jednym z rywali z MP – Frisbnikiem. Rybniczanie także mogą pochwalić się wygraną z mJAH.
Nieco gorzej występy we Wrocławiu wspominać będą połączone siły Uwaga Pies i Albatrosa, które zakończyły zmagania z bilansem 0-3. Trudno jednak z tych wyników wyciągnąć daleko idące wnioski przed sobotnimi meczami.
Grupa C
Jedyny turniej, który nie odbędzie się w najbliższą sobotę, ale tydzień później na prośbę jednego z zespołów. Najwięcej do udowodnienia mają Knury, które po sezonach z medalami MP w 2019 roku niespodziewanie walczyły o utrzymanie w I lidze do ostatniego meczu. Ekipa z Kamieńca Wrocławskiego ma niezwykle ambitne plany, ale podobnie można powiedzieć o innych zespołach. Na Dolnym Śląsku zagrają w końcu dwie najlepsze ekipy II ligi – Wratislavia oraz Szczupaki oraz niezwykle doświadczone RJP z Warszawy.
Grupa D
O powrót do najlepszej “12” zespołów w kraju, czyli I ligi powalczą drużyny w Krakowie. Przed startem delikatną przewagę mają gospodarze, którzy tydzień wcześniej na VR League, okazali się lepsi od Wrocław Południe (15:9). Jedna z najbardziej wyrównanych i zagadkowych grup, w której można spodziewać się absolutnie wszystkiego, a o wskazanie faworyta bardzo trudno.
Grupa E
Płock kontra reszta świata w Tczewie. Zmagania w grupie E zorganizuje Ultimatum. Na Pomorze przyjadą Ohana, Mad Hatters oraz Czarna Kompania, która wydaje się być faworytem zmagań. Klub Sportowy z Poznania dobrze prezentował się w 2020 roku, zajmując 4. miejsce w silnie obsadzonym TOP CAT w Pułtusku, a obecny sezon rozpoczął od trzech zwycięstw w VR League we Wrocławiu.
Grupa F
Dysko Polot, Pogoń Pyton i Sky This zmierzą się ze sobą po raz kolejny w ciągu ostatnich tygodni. Wcześniej te ekipy walczyły w kategorii Open. Teraz pora na mixed. Tamten turniej najlepiej wspominają zawodnicy z Legionowa, którzy co prawda nie awansowali, ale wygrali z najbliżymi przeciwnikami. Drużyny będzie chciał pogodzić szczeciński #967.
Składy drużyn oraz wyniki na żywo możecie śledzić na stronie pod tym linkiem.
Wszystkim drużynom życzmy powodzenia i wysokich ocen SOTG!
Brak komentarzy