Za nami burzliwy sezon zasadniczy. Nadchodzi zima. Niektóre drużyny, już grają na hali. W naszym zespole redakcyjnym cały czas skupiamy się na pracy twórczej, bo zima to czas przemyśleń, pomysłów i organizacji. Zapraszamy Was do wspólnej dyskusji na temat pomysłu, który jakiś czas temu zrodził się w naszych głowach: wirtualnej ligi ogólnokrajowej pod roboczą nazwą Polska Liga Ultimate.
Niedawno Polskie Stowarzyszenie Graczy Ultimate opublikowało nowy regulamin i koncepcję Mistrzostw Polski. Od teraz zespoły będą rywalizować w “ligach”. Każda liga będzie liczyć 12 zespołów. Takich lig będzie 2 lub 3, a w przyszłości więcej. Forma taka jest, w naszej ocenie, krokiem naprzód i ma potencjał rozwojowy, ale wciąż brakuje jej cech całosezonowej, regularnej ligi. Zawody mistrzowskie nadal będą weekendowe, a to, czy któraś drużyna awansuje czy spadnie do niższej ligi, będzie zależeć od dwudniowej dyspozycji raz w roku.
“Jest w to jakaś liga?”
To pytanie, które często rzuca laik, gdy dowiaduje się o istnieniu ulitmate frisbee. Marzeniem i stanem idealnym była by oczywiście liga w dosłownym tego słowa znaczeniu, oparta o regularne spotkania drużyn w przeciągu całego sezonu. Dopóki nie powstanie polski związek ultimate frisbee, nie mamy co myśleć o lidze z prawdziwego zdarzenia. Sama ultiformalizacja, mimo że jest niezwykle ważna, nie zapewni nam jednak od razu możliwości mainstreamowych sportów. Będzie to wymagało długich lat promocji i zwiększania świadomości naszego sportu. Żeby bowiem drużyny mogły jeździć regularnie na mecze ligowe, potrzeba nie tylko zaawansowanej struktury formalnej całej sceny, ale też zwyczajnie większych budżetów klubowych.
Ciężko stworzyć regularną ligę, bo na scenie ultimate w Polsce jest wiele barier realizacji takiego przedsięwzięcia. Kilka z nich istnieje rzeczywiście, ale wiele więcej jest, w naszej ocenie, pozornych i można je ominąć. Czy w Polsce możliwa jest klubowa liga ultimate frisbee?
Stan obecny, czyli punkt wyjścia do stworzenia Ligi
W Polsce odbywają się liczne turnieje. Są to jednorazowe, weekendowe eventy. Dwa dni, gramy, UltiZone napisze relację, ale za miesiąc tylko najzagorzalsi obserwatorzy sceny wiedzą, kto wygrał. Poziom jest, owszem, coraz wyższy, ale wyniki nie mają znaczenia w szerszym kontekście. Czy rzeczywiście taki turniej, to, dla ambitnych polskich drużyn, tylko okazja żeby sobie pograć, spędzić fajnie weekend i wrócić do pracy, szkoły czekając na kolejny weekend?
A co gdyby turnieje, mistrzostwa i kolejki ligowe zaliczały się do ogólnopolskiego rankingu drużyn?
Co gdyby każdy turniej miał w sobie coś, co będzie liczyć się przez cały sezon albo dłużej? Gdyby turnieje zaczęły być ważniejsze niż kiedykolwiek wcześniej? Na tym właśnie opiera się nasz pomysł na wirtualną ligę: czyli ranking, który nada rangę już istniejącym turniejom.
Polska Liga Ultimate
Tak powstał pomysł na ogólnopolską ligę ultimate frisbee, która działałaby na zasadzie rankingu. Oczywiście na początku należałoby ustalić jakie turnieje chcemy brać pod uwagę i jaką rangę im nadać oraz wyważyć ilość punktów za poszczególne miejsca.
Przykładową klasyfikację turniejów PLU znajdziesz w odnośniku. Nakreśliliśmy ją na próbę, jako punkt wyjścia do dyskusji. Dlatego też nie zdziwcie się kolejnością drużyn – jest z 2017 roku 🙂 Jest oczywiście wiele czynników, które tylko wstępnie braliśmy pod uwagę, jak np. podział na różne nawierzchnie czy punktacja drużyn na starcie rankingu. Chętnie usłyszymy Wasze uwagi w tym temacie.
Korzyści i szanse PLU
Największą zaletą pomysłu jest naszym zdaniem to, że jest stosunkowo łatwy do wdrożenia. Oprócz dopracowania zasad, potrzeba by jedynie odrobiny uznania ze strony środowiska i taki ranking mógłby zacząć działać choćby w najbliższym sezonie. Korzyścią dla sceny mógłby być spodziewany wzrost zainteresowania drużyn turniejami, a może nawet wzrost ogólnej ilości drużyn. Zdrowo powinien też podziałać fakt, że w tym modelu liczy się dyspozycja przez cały sezon, a nie tylko w turnieju mistrzowskim. Dla samych zawodników, to mogłaby być motywacja do działania, albo przynajmniej fajne urozmaicenie sezonowej narracji.
W przyszłości oczywiście marzy nam się syta oprawa medialna i finałowy Turniej Mistrzów dla najlepszych drużyn… Może drużynom łatwiej byłoby wtedy pozyskiwać sponsorów?
Nasz portal to nie tylko to, co widzicie na stronie. W naszych głowach jest mnóstwo pomysłów, które stopniowo wdrażamy. Przez ponad rok istnienia zrozumieliśmy, że możemy wiele. Zarzucamy pomysł ligi, bo chcemy usłyszeć Wasze reakcje i opinie. Dlaczego by nie wprowadzić czegoś nowego, ciekawego? Jeżeli taka formuła spotka się z dużym zainteresowaniem i aprobatą, przedstawimy gotowy projekt. Każda uwaga może być na wagę złota, więc zachęcamy Was do dyskusji!
– Łukasz Dobranowski redaktor naczelny ultizone.pl
Kto się nie rozwija, stoi w miejscu. Liga podkręciłaby rywalizację na krajowym podwórku i dodała jej kolorytu. Będzie to też ciekawe wyzwanie, żeby zaprojektować dobrze zasady rankingu, i fajnie je przedstawić. Dajcie w komentarzach znać co myślicie o tym pomyśle i jakie widzicie przeszkody? A może są na sali studenci programowania, którzy nie mają pomysłu na następne zaliczenie?
Czas na coś nowego. Czekamy na Wasze opinie!– Andrzej Holnicki webmaster ultizone.pl