Sobota we Wrocławiu trzymała kibiców w napięciu do samego końca. Dwie z trzech polskich drużyn walczyły o strefę medalową. Jutro o brąz zagrają Troubles Warszawa.
Finały Klubowych Mistrzostw Europy powoli dobiegają końca. Za nami drugi intensywny dzień zmagań na Polach Marsowych. Polskie kluby walczyły dzielnie ale zabrakło dokładności. Jesteśmy jednak zadowoleni bo jutro o trzecie miejsce w dywizji kobiecej powalczą Troubles.
Troubles Warszawa
W 2016 roku warszawianki zajęły czwarte miejsce na finałach we Frankfurcie. Przed nimi jutro szansa na poprawienie tego wyniku.
Walczyły dzielnie!
Warszawski zespół wygrał wszystkie mecze w swojej grupie. Ich dominacja była widoczna na każdym kroku, a do pełni szczęścia brakowało ostatniego zwycięstwa w spotkaniu półfinałowym przeciwko Iceni (GBR). Troubles spotkanie o finał rozpoczęły mocno od świetnej akcji, zakończonej layoutem Julii Wrzosińskiej. Iceni narzuciło jednak mocne warunki. Ich długie rzuty oraz dobre oferty w tempo zaskoczyły Polki. W naszej linii ataku zaczęły wkradać się błędy co spowodowało że Iceni odjechało na parę punktów. W drugiej połowie, brytyjki dołożyły parę przełamań i ciężko było uwierzyć w to, że w tym meczu coś się jeszcze wydarzy. Troubles jednak pokazały klasę i nie poddały się. Trzy przełamania pod rząd oraz fenomenalne zagrania w obronie w połączeniu z widowiskowymi layoutami m.in. Moniki Zaczkowskiej obudziły nadzieję kibiców. Iceni udało się w końcu skończyć mecz i to one jutro powalczą o złoto EUCF-ów. Troubles należą się jednak duże brawa za walkę. Odpoczywajcie dziewczyny i walczcie jutro pięknie o medal!
Wyniki z dzisiejszego dnia:
Troubles (POL) – Seagulls (GER) – 15:7
Troubles (POL) – Freespeed Ladies (SUI) – 15:12
Troubles (POL) – ICENI (GBR) – 12:15
KS AZS AWF Flow Wrocław
To nie był udany dzień dla tegorocznych Mistrzów Polski. Wrocławska drużyna najpierw uległa 9:15 niemieckiej Hassliche Erdferkel, a potem przegrała mecz o wejście do półfinałów ze szwedzką drużyną SeE6.
Coś nie kliknęło.
Tak w skrócie można opisać atak wrocławian. Po wczorajszej, niemal bezbłędnej grze w ataku w pierwszych trzech meczach fazy grupowej, dzisiaj do gry Flow wdarło się sporo niewymuszonych błędów. Zbyt szybkie czasami zagrania, oraz niedokładne podania przedkładały się na przełamania dla przeciwników. To potęgowało zdenerwowanie i presję. Trzeba jednak oddać, że szczególnie w meczu o wejście do strefy medalowej gra szwedzkiego SeE6 była bardzo dobra i poukładana (ten mecz możecie zobaczyć na naszym fanpejdżu). Flow miało momenty bardzo dobrej gry ale na top 4 to było jednak za mało.
Wieczorem wrocławski zespół pokonał Left Overs z Czech i jutro powalczy o miejsce 5. z Glasgow Ultimate!
Wyniki z dzisiejszego dnia:
KS AZS AWF Flow Wrocław (POL) – Hassliche Erdferkel (GER) – 9:15
KS AZS AWF Flow Wrocław (POL) – SeE6 (SWE) – 8:15
KS AZS AWF Flow Wrocław (POL) – Left Overs (CZE) – 14 : 12
Uprising
Nasza jedyna drużyna w kategorii męskiej powalczy jutro o 23. miejsce. Rywalami Polaków będzie fińska drużyna Otso.
Doświadczenie zebrane
Pomimo porażek i ciężkich chwil, Uprising zyskało sporo doświadczenia na tym turnieju. Ich drużyna składająca się w większości z młodych, wybieganych zawodników pograła z dobrymi drużynami, pokazała się z dobrej strony, miała dobre momenty i na pewno wyniosła wiele z rywalizacji na tym poziomie. W młodych widać chęci i zaangażowanie, a przed nimi jeszcze wiele lat gry, miejmy nadzieję, również w EUCF. Teraz czas na ostatni mecz, a potem zasłużone wakacje. Uprising mają za sobą dobry sezon. Oby tak dalej.
Jutro Uprising zagra o 8:30 przeciwko Otso.
Wyniki z dzisiejszego dnia:
Uprising (POL) – RealFive (RUS) – 9:15
Uprising (POL) – Heidees (GER) – 13:15
Niedziela – Finały!
W niedzielę od rana na Stadionie Olimpijskim będziemy mogli oglądać najciekawsze mecze. Już od 8:30 w meczu o 3. miejsce dopingować będziemy nasze dziewczyny z Troubles! Finały rozpoczynają się o godzinie 10:40 i prezentują się następująco:
WOMEN:
8:30 Troubles (POL) – Mantis (AUT) / Olympic Stadium (mecz o 3 miejsce)
10:40 Iceni (GBR) – CUSB Shout (ITA) / Olympic Stadium (FINAŁ)
MIXED:
10:40 Disc’over Lisboa (POR) – Rebel Ultimate / field #4 (mecz o 3 miejsce)
12:50 SeE06 (SWE) – Hassliche Erdferkel (GER) / Olympic Stadium (FINAŁ)
MEN:
8:30 Mooncatchers (BEL) – Bad Skid (GER) / field #4 (mecz o 3 miejsce)
15:00 Clapham (GBR) – CUSB La Fotta (ITA) / Olympic Stadium (FINAŁ)
1 komentarz
[…] roku zdobywa złoty medal na finałach. Zawodniczki mają również na swoim koncie brązowy medal Mistrzostw Europy (2018r.) i do tej pory ciężko było im to odebrać. Warszawianki czują jednak bardzo mocny oddech za […]