W weekend w Kłokoczycach pod Wrocławiem odbyły się Halowe Mistrzostwa Polski ultimate frisbee. w 3 ligach rywalizowało 36 drużyn z całej Polski. W tym raporcie skoncentruję się na I lidze gdzie złoto, po zaciętym meczu, zdobyła Zawierucha Warszawa pokonując lolaknego rywala RJP. Brąz przypadł wrocławskiemu Flow.
Fotki do artykułu zapewnił Tomasz Seruga PHOTO
Faza grupowa
W sobotę 12 drużyn I ligi rozegrało mecze grupowe. W 4 grupach obyło się raczej bez niespodzianek i do ćwierćfinałów awansowały wszystki rozstawione drużyny: mJah Warszawa (1), Flow Wrocław (2), Zawierucha Warszawa (3) i KWR Knury Kamieniec Wrocławski (4). Do tej czwórki dołączyły drużyny z drugich miejsc w grupach: 4hands Warszawa (6), Uwaga Pies Poznań (9), Brave Beavers Dopiewo (11) i RJP Warszawa (5). Ci ostatni postawili na sobie celownik uwagi bukmaherów, ulegając Flow dopiero w universie, włos od niespodzianki. Wait for it…
Ćwierćfinały: RJP mówi “hello, world!”
W trzech ćwierćfinałach wyraźnie zwyciężyli faworyci. Gorąco zrobiło się na boisku numer 4 gdzie KWR podejmował RJP. Dominująca postawa dziewczyn z RJP dała im dwu-punktowe prowadzenie już w 10. minucie, podkreślone nokautem punkowym w końcówce (wynik końcowy 20-16 dla RJP). Stało się jasne, że to warszawiacy rzucą w półfinale wyzwanie Mistrzom Europy mJah.
Półfinałowe niespodzianki dwie
Przed niedzielnymi półfinałami w balonie unosiła się atmosfera niespodzianki. Przekonująca Zawierucha podejmowała Halowych Vice-Mistrzów 2019 Flow Wrocław. W bardzo widowiskowym spotkaniu Zawierucha wypracowywała breaki na różne sposoby przez cały mecz i ostatecznie zwyciężyła 15:12.
W drugim meczu znane z żeńskiej siły mJah musiało główkować, jak zatrzymać RJP. Udało się to tylko do stanu 5:3, potem dominowali już “Emeryci i Renciści”. Najbardziej doświadczona warszawska drużyna wykorzystywała zabójczy timing i przewagę dziewczyn, od połowy meczu budując komfortową przewagę (wynik 22-15).
Mistrz Europy bez medalu
W meczu o trzecie miejsce mieliśmy zatem powtórkę zeszłorocznego finału mJah vs Flow. Obie drużyny głodne, aby sezon zakończyć na podium, musiały wygrać ostatni mecz. Początkowo drobną przewagę zdobyło mJah, ale Flow wyglądało coraz bardziej swobodnie. Łatwe przyłożenia i rosnąca przewaga w defensie, zapewniły ostatecznie Flow bezpieczne prowadzenie w końcówce i w konsekwecji medal HMP. Wniosek jaki się nasuwa i cieszy: skoro Mistrz Europy (mJah-respekt!) zajął miejsce poza podium Mistrzostw Polski, lokalny poziom musi być naprawdę wysoki!
Finał: Universe dwóch filozofii gry
Mimo małej obsuwy technicznej mecz rozpoczął się z przytupem. Dla obu finalistów był to debiut w finale Mistrzostw Polski. Presję lepiej zniosło RJP, które wykorzystywało proste błędy Zawieruchy. RJP prowadziło składne akcje i znów dużo punktowało na dziewczyny, które maczały palce w 14 z 17 punktów swojej drużyny. Zawierucha nie mogła złapać rytmu i do 16 minuty meczu zdobyła tylko 5 punktów przy 9 przyłożeniach rywala.
Druga połowa należała do Zawieruchy, której defense się zacieśniał. Ludzie Koty punktowali coraz szybciej i do końca meczu nie oddali już rywalom żadnego dysku. Tuż przed końcem czasu zdobyli punkt na 15:16. RJP odpowiedziało kolejną świetną akcją i mieliśmy mecz do 18. W celu opisania, co działo się potem cytuję fanpejdż ZWR:
?? Balon płonął, kiedy szybko odpowiedzieliśmy punktem i wzięliśmy się do roboty. Najpierw handbloka koniuszkiem palca zasadził Helio i udało się zatrzymać RJP w feralnym lewym narożniku naszej zony. Wyrównaliśmy na 17:17. W następnej akcji sprytem i refleksem wykazały się Dagny i Grycha, skutecznie blokując give and go dziewczyn z RJP na linii otwartej. Kiedy dysk spadł na ziemię, wokół zapanował totalny szał. Korzystając z zamieszania, zabraliśmy się do ulubionej czynności Ludzi Kotów – kontrataku w universie ?
Klasyfikacja końcowa
- Zawierucha?
- RJP?
- Flow?
- mJah
- KWR Knury
- Brave Beavers
- 4hands
- Uwaga Pies
- Frisbnik
- KrakUF
—–spadek do II ligi— - 71 Wratislavia ?SOTG
- Albatros
Mistrzostwa Polski ultimate frisbee (hala) – Mecze VIDEO
Nagrody MVP i WMVP zgarnęli zasłużenie Krzysztof Zając i Monika Zaczkowska! Do pierwszej ligi awansowały Czarna Kompania i BC Kosmodysk. Do zobaczenia za rok!
