Z pasji do ultimate frisbee!

"When a ball dreams, it dreams it's a frisbee" - Stancil Johnson

Troubles i Uprising z awansem na EUCF we Wrocławiu. Kontrowersje w game-to-go.

Troubles i Uprising z awansem na EUCF we Wrocławiu. Kontrowersje w game-to-go.

Zakończył się drugi etap eliminacji regionalnych do EUCF (Klubowe Mistrzostwa Europy w ultimate frisbee). Na podwiedeńskich boiskach rywalizowały 2 polskie drużyny męskie i jedna żeńska. Awans na wrocławskie finały wywalczyły poznańskie Uprising (open) i warszawskie Troubles (women). Zapraszam do lektury mojej subiektywnej relacji z wydarzenia.

Troubles Warszawa. Postępująca dominacja.

Troubles Warszawa | foto: Tomáš Kouba

Warszawianki nie pozostawiły złudzeń kto rządzi w Regionie Wschodnim. Pewne zwycięstwo we wszyskich meczach grupowych i w półfinale przeciwko wiedeńskiemu Mantis (15-2!) dały dziewczynom awans do Wrocławia. Finałowy mecz przeciwko 3SB się nie odbył się, ponieważ czeszki oddały walkowera. Szkoda, że druga najsilniejsza drużyna regionu nie zechciała rozegrać finału, bo na pewno takie dodatkowe spotkanie przydałoby się Troubles w kontekście przygotowań do turnieju mistrzowskiego. Nie zrozumiałe są dla mnie przyczyny tego walkowera, może budziejowiczanki borykały się z dużą ilością kontuzji? Nie sądzę, żeby aż tak bardzo śpieszyły się do domu (WIedeń dzieli od Budziejowic niecałe 200 km) Może, ktoś z Troubles zechce skomentować to zdarzenie. Tym niemniej Mistrzynie Polski po raz trzeci z rzędu zagrają wśród najlepszych drużyn kontynentu i tam na pewno znajdą przeciwniczki, które będą chciały utrzeć im nosa. Gratulujemy!

Oprócz Troubles i 3SB do finałów awansowało ostatecznie także Mantis, wygrywając lokalną wojnę z BOXem (również z Wiednia).

Uprising Poznań. Siła determinacji.

Norbert Staniszewski z dyskiem | foto: Tomáš Kouba

W kategorii męskiej do finałów awansowały 4 drużyny: czeskie FUJ i Yellow Block, wiedeńskie FWD>>, i poznańskie Uprising. Lokalizacja Uprising w Poznianiu jest oczywiście sporym nadużyciem, bo drużyna od lat pozyskuje najlepszych graczy z całego kraju i obecnie o jej sile stanowią głównie zawodnicy z Rybnika, Dopiewa i innych części Polski. Czarni Bracia pokazali na tym turnieju wiele woli walki popartej przygotowaniem atletycznym i w grupie zdołali niespodziewanie pokonać warszawską Mojrę i wiedeńskie thebigEZ.  Świetna taktyka obronna przygotowana przez trenera Dominika Dobranowskiego i zaangażowanie młodych zawodników pozwoliło Uprising przebić się do top4 i walczyć w niedzielę z najlepszymi drużynami regionu. W półfinale przyszło im zmierzyć się z Yellow Blockiem. Spotkanie obfitowało w przemyślne taktyki strefowe obu stron i wiele call’i i następujących po nich dyskusji. Podczas gdy na boisku obok Mojra grała universe z Cosmo Maribor przy stanie 14-14, poznaniacy i prażanie rozpoczęli dopiero drugą połowę… Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 9-7 dla Czechów i to oni awansowali do finału przeciwko FUJ (który zresztą oddali walkowerem…).

Uprising spadło wtedy do meczu o 3. miejsce i musieli stawić czoła faworytom z FWD>>. Skille wiedeńczyków przeważyły i było jasne, że poznaniacy zagrają w game-to-go przeciwko challengerowi spośród słabszych drużyn – Prague Devils, które pokonało w niedzielę thebigEZ i Cosmo.

Game-to-go. Uprising vs Prague Devils. Wojna nerwów.

Mecz o awans od początku obfitował w emocje i zwroty akcji. W pierwszym punkcie Uprising przełamało callahanem i dołożyło do tego jeszcze jednego breaka. Prażanie odpowiedzieli dwoma breakami. Mecz odbywał się w wietrznych warunkach, a zona Uprising połączona z kolejnymi popisami obronnymi Czarnych Braci, sprawiała sporo problemów doświadczonym Diabłom. Widać było wyraźną przewagę fizyczną i taktyczną polskiej drużyny i kompletne nieprzygotowanie do meczu prażan.

Jan Kopiczko sky | foto: Tomáš Kouba
Jan Kopiczko sky | foto: Tomáš Kouba

Pewnego rodzaju niesmak generowało jednak podejście spirytowe Polaków. Raz po raz zgłaszali kroki pląsającemu w tanecznych piwotach liderowi Diabłów (Franciszkek Fencl) oraz faule przy nieudolnych wyjściach na upline powodujących niebezpieczne kolizje. Komunikacja tych zgłoszeń była często pełna niezrozumiałej dla widzów frustacji. Nie wiem skąd młodzi zawodnicy nauczyli się takiej nadgorliwości w zgłaszaniu kroków i fauli oraz czy celem było wytrącenie przeciwnika z równowagi, czy może jakaś fanatyczna chęć utrzymania czystości zasad. Wiem, że ucierpiało na tym widowisko i nerwy obu drużyn (przede wszystkim Uprising, bo Devils zdawali się nic nie robić sobie z nawałnicy zgłoszeń Uprising). Uważam, że zawodnicy brązowego medalisty Mistrzostw Polski muszą nauczyć się poszanowania gry zgodnie z duchem gry i zauważenia tego, że takim podejściem szkodzą bardziej sobie niż przeciwnikowi. Mam nadzieję, że wyciągną tę lekcję przed EUCF i wszyscy polscy kibice będą mogli z dumą przyglądać się poczynaniom tej wyskakanej paczki.

Uprising ostatecznie zwyciężyli 13-11.

Do zobaczenia we Wrocławiu!

 

Nadchodzące wydarzenia

Partnerzy

Kontakt

E-mail: kontakt@ultizone.pl

O NAS

@2024 Ł.Dobranowski UltiZone.pl / Since 2017 / Z pasji do ultimate frisbee!