To co wydarzyło się w gdańskich Stogach pasjonaci ultimate frisbee zapamiętają na długo. Klubowe Mistrzostwa Europy w plażowym ultimate rozgrzały całą polską scenę. Mamy w końcu wielki sukces na arenie międzynarodowej i to w dwóch kategoriach.
Solaris mistrzem Europy!
Polska drużyna nie miała sobie równych na tym turnieju. Nasza kadra Polski pod klubowym szyldem “Solaris” po prostu wzieła co swoje i w pięknym stylu, świętną grą rozgromiła każdego kto stanął na jej drodze podczas tego wydarzenia. Dominacja Solaris była tak wyraźna, że nie było przeciwnika, który wyrwał by naszym kadrowiczom więcej niż 8 punktów! W finale Solaris pokonało hiszpańskie Sharks 13:8, dając polskim kibicom solidną dawkę świetnych i widowiskowych zagrań.
To pierwszy tak duży sukces w kategorii open na plaży biorąc pod uwagę rangę turnieju. Choć projekt kadry plażowej trwa już osiem lat i podczas tej podróży moglismy sie cieszyć już dwa razy z top 4 na wcześniejszych edycjach ME, to jednak zwycięstwo w Gdańsku jest wspaniałym zwieńczeniem i nagrodą za ciężką pracę zawodników oraz sztabu trenerskiego. To również bardzo dobry prognostyk na zbliżające się w tym roku Mistrzostwa Świata, które w październiku odbędą sie w portugalskim Portimao.
Srebrne “Kłopoty”
W kategorii żeńskiej o krok od takiego samego osiągnięcia jak Solaris były dziewczyny z Troubles Warszawa. “Kłopotki” podczas całego turnieju miały problem tylko z jedną drużyną – Jinx Midnight z Berlina. To właśnie z niemiecką drużyną warszawianki dwa razy musiały pogodzić się z porażką mimo tego, że oba spotkania w tym finał były wspaniałymi bataliami przepełnionymi ogromnym wysiłkiem i walką każdej ze stron.
Polki walczyły o każdy punkt, każdy dysk do samego końca, co pomimo porażek wypełniło serca polskich kibiców wielką dumą i satysfakcją. W finale Troubles uległy niemieckiej druzynie 5:9 zdobywając również wspaniałe historyczne drugie miejsce.
Warszawska drużyna dała nam wiele powodów do zadowolenia. Ich niesamowity występ na turnieju aż motywuje do kontynuowania dobrej passy i udział w WBUC w Portimao. Na ten moment jeszcze nie wiemy, czy zobaczymy nasze srebrne medalistki na portugalskich plażach.
Pozostałe polskie drużyny
Oprócz dwóch wyżej wymienionych zespołów, na klubowych mistrzostwach Europy mieliśmy również inne polskie zespoły, również w kategorii mixed. Poniżej prezentujemy ich ostateczne lokacje:
- Grandmaster Flash Warszawa (Mixed) – 12 miejsce
- M&M (Mixed) – 17 miejsce
- AKS Zły Warszawa (Open) – 16 miejsce
- POLONKI (Women) – 6 miejsce
Wszystkie wyniki możecie znaleźć pod tym linkiem.
Ten sukces zarówno Solaris jak i Troubles będzie jeszcze przez długi czas odbijał się echem w naszych mediach i na polskiej scenie. Była to piekna podróż, przygoda, w którą zabrali nas zawodnicy i zawodniczki obu drużyn i która mamy nadzieję będzie jeszcze trwać z równie pozytywnym skutkiem. Polska jest potęgą na plaży w Europie!
